wtorek, 15 września 2015

Martina Stoessel u Cataliny Dlugi.


http://static4.wikia.nocookie.net/__cb20131221184533/violetta/images/d/d6/MartinaStoessel.jpegMartina 12. września o godzinie 17:00 ponownie wystąpiła w radiu "La once diez" u Cataliny Dlugi. Pierwszym tematem była właśnie gala z okazji premiery El clan (filmu, w którym gra chłopak Martiny - Peter Lanzani) w Wenecji. Wyznała, że bardzo cieszyła się z tego, że miała okazję do spędzenia nieco czasu ze swoim ukochanym, ponieważ przez trasę i ciągle podróże widują się bardzo rzadko. Następnie przeszły do tematu filmu Tini - nowe życie Violetty.
Film pojawi się w 2016 roku i zostanie nagrany na Sycylii - włoskiej wyspie, gdzie swoją drogą widoki są naprawdę niesamowite - oraz częściowo w Buenos Aires. Oprócz Jorge Blanco, Mercedes Lambre oraz Clary Alonso dołączy także kilkoro nowych członków. Nagrania rozpoczną się już niebawem, jeszcze podczas trwania turnee Violetta Live! Nadal jest to produkcja Disney'a, a Tini pragnie mu podziękować, bo dzięki niemu może rozwinąć skrzydła. Wspomniała, że fani są zawsze obok niej i bez względu na wszystko czekają pod hotelem, na lotniskach, a także udzielają się na portalach społecznościowych. Catalina przyznała, że są wprost szaleni. Martina nie mogła wyjść z podziwu, że obecnie słucha ją tyle fanów z różnych części świata, m.in z Francji. Powiedziała także kilka słów o Polsce i koncercie w Warszawie. Nadal nie może uwierzyć w to, że zebrało się tam aż 40 tysięcy fanów i to było niesamowite przeżycie. Zaraz potem przeszła do Włoch, czyli państwa, w którym w czasie audycji koncertowali. Show w Weronie było dla niej bardzo wyjątkowe, ze względu na spektakularne miejsce. Po trasie Martina planuje pobyć nieco w swoim domu, w swoim mieście wraz ze swoimi najbliższymi, a w grudniu zapowiedzieć coś. Na koniec zaśpiewała piosenkę Nel mio mondo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy